w domu mojej matki

pachną chryzantemy
przenika nas
zimno kamieni
nasze usta
plują słowami jak flegmą

zielony mech
przegląda się w lustrze
jak rusałka

zaplątałam się
w pajęczynie rozpiętej
nad drzwiami

Twórczość

Październik

Jestem Tunrida biała

Nad brzegiem rzeki
Szepczę zaklęcia
Przywołuję cię wyciem

Mów do mnie Finka
O zimnym sercu�
Skórze miękkiej
Jak skalny mech

Uciekaj przede mną
Na drugą stronę
By różnica w czasie
Nie pozwoliła nam zasnąć

© Copyright 2006 Łęczyńskie Stowarzyszenie Twórców Kultury i Sztuki PLAMA. All rights reserved.
Obrazy i zdjęcia są objęte prawem autorskim, kopiowanie i rozpowszechnianie bez wyraźnej zgody autorów surowo zabronione.