AKTUALNOŚCI
Skręcony z naroślami
Nagi i brzydki
Latem zasłaniał widok z okna
Zimą stawał się oparciem zielonej jemioły
przystankiem ptakom do podróży
Czekał na wiatr, promienie słońca
nieśmiałą zieleń rozwiniętych pączków
Tej wiosny nie odczuł życiodajnych soków
I nie zaśpiewał mu ptak
Leżał pocięty na równe części
Stary modrzew